Gdybym napisała tego posta rano byłby bardzo optymistyczny bo załatwiłam sprawę z P. i wygląda na to, że jego męska duma wreszcie karze mu się trzymać ode mnie z daleka, ale teraz znów załapałam ten wisielczy humor który ostatnio towarzyszy mi prawie każdego popołudnia, więc niczego optymistycznego już nie gwarantuje.
Głównie użalam się nad sobą, rozważając jak ludzie postępują ze mną. Zupełnie jakbym moja wolna wola, nie istniała. Albo gdybym ja nie istniała. Coś takiego.
Wczoraj j skutecznie ratował mnie Tomasz do spółki z Panią K ,oraz (niczego nieświadoma) ZiW. Tomek jak Tomek - chodzący ideał który zawsze ma tysiąc trzy dramatyczne sugestie które działają na mnie jak dobra czarna komedia. Pani K. która pewnie zupełnie nieświadomie namawia mnie do robienia bardzo złych rzeczy.
"I'm naked
I'm numb
I'm stupid
I'm staying
And if Cupid's got a gun, then he's shootin'
(...)
You wasted your times
On my heart"
***
Gdyby ktoś nie słyszał - znów rozwaliłam sobie kolano. Tak to samo i teraz wygląda jeszcze gorzej bo sprawia wrażenie jakby ktoś je potraktował tłuczkiem do mięsa. Na dodatek chyba nie będzie się dobrze goiło bo .. oszczędzę Wam drastycznych szczegółów. Kurcze, a chciałam tylko obczaić tyłek pewnego ciachona. Wiecie TEN sławetny tyłek. Dobra, koniec tych żartów. Boli mnie. To też.***
W ogóle jako , że zaliczyłam 3 egzaminy i czekam na rundę 4 w którym nie mam szans z prawem karnym (dwa szybkie i leżę) mam dużo czasu na myślenie o bardzo złych rzeczach.Głównie użalam się nad sobą, rozważając jak ludzie postępują ze mną. Zupełnie jakbym moja wolna wola, nie istniała. Albo gdybym ja nie istniała. Coś takiego.
Wczoraj j skutecznie ratował mnie Tomasz do spółki z Panią K ,oraz (niczego nieświadoma) ZiW. Tomek jak Tomek - chodzący ideał który zawsze ma tysiąc trzy dramatyczne sugestie które działają na mnie jak dobra czarna komedia. Pani K. która pewnie zupełnie nieświadomie namawia mnie do robienia bardzo złych rzeczy.
(-K. myślisz ze spotkamy się w niebie ?
-My mamy niebo na ziemi )
która ma podobne zdolności w pocieszaniu jak ja i ma do mnie choć odrobinę cierpliwości szczególnie ,że odkryłam niedawno, że niejaką frajdę sprawia mi robienie rzeczy które ją gorszą ;).
***
Podsumowując ostatnie dni :
- egzamin ustny z angielskiego sprawił mi ogromną radość ponieważ cały czas walczyłam ze sobą żeby nie zadać Jg pytania : jakie kobiety preferuje. Za to ona uparcie opowiadała o swoim ideale kobiety która musi być wysoka, mieć niebieskie oczy i ciemne włosy - więc ja pasuje idealnie (tak poinformowałam o tym naszą egzaminatorkę) Oczywiście poprawiła się, że niby mówi o NIM i że on musi być inteligentny - wiec wypisz wymaluj MZ. - co by się zgadzało z moją i K. teorią ,ze ona jednak go skrycie kocha :D
- a propos Mz jako że nie zaprzeczył ze jestem dla niego jak D. postanowiłam nie rozmawiać z nim na gg - co mu prawdopodobnie pasuje
- w przyszłym tygodniu najprawdopodobniej zostanę posiadaczką wangowej torebki z ćwiekami , oraz cudu ukrywającego się pod wdzięczną nazwą "sukienka z zipem" . och i życie znów jest piękniejsze, chociaż to troche smutne ze ciuchy/kosmetyki/muzyka/seriale/faceci/buty są w stanie aż tak skutecznie poprawić mi humor ;D ('tak jestem cwana, i prawie zawsze dostaję to co chce - mam tego pełną świadomość, a to, że raz sie nie udało - no cóż , zawsze musi być ten pierwszy raz,prawda?)
- nie wiem co się ze mną nie dzieje ale nie jara mnie Damon (Pamiętniki wampirów) ani Chuck (Plotkara) ani nawet realny pan który ostatnio zwrócił na mnie swoją uwagę - trochę za późno bo leciałam na niego w zeszłym roku - teraz to nie to samo.
- nie mogę słuchać polskiego hh bo robię się agresywna, wczoraj o tym mógł się przekonać pan J. który jednak się nie gniewa i bardzo dobrze bo mam ochotę zrobić coś bardzo niemoralnego jutro a tło jakie będzie stanowić jego impreza jak najbardziej mi pasuje.
- Kolega mojego sp.dziadka pomylił mnie z moją kuzynką i zapytał jak tam przygotowania do matury - z jednaj strony druga młodość z drugiej hmmm do mojej kuzynki ?! Wszystko byle nie TO! Pozostając w moim ulubionym temacie mój zapijaczony sąsiad powiedział ; ze robię się coraz piękniejsza i że jest mu przyjemnie kiedy z nim rozmawiam. Ekstra. Czuje się sie jak Marta Teresa albo ktoś taki.
- Kocham Tomkowe pisanie -> spox-spoi.blog.onet.pl
- bede miała 'tanie futero' ;) jaram się. leopard vs czarna małpa. z naciskiem na to drugie. hihi efekt prostytutki w dni pracujące gwarantowany. podwójny zaciesz.
- bede miała 'tanie futero' ;) jaram się. leopard vs czarna małpa. z naciskiem na to drugie. hihi efekt prostytutki w dni pracujące gwarantowany. podwójny zaciesz.
Dobra biorę się za to prawo karne (pewnie miną jakieś dwie godziny zanim w ogóle wyjmę notatki z torby) w końcu zakupiłam zakreślacze i muszę się nimi pobawić (i powiem Wam jeszcze ze to K. mi je znalazła i pchnęła mnie z nim do kasy z nimi;)
swoją drogą mój indeks wygląda jakby w życiu wiele przeżył - powyginany, podrapany itd - widać ze ja STUDIUJE a nie sie uczę :D
"I'm naked
I'm numb
I'm stupid
I'm staying
And if Cupid's got a gun, then he's shootin'
(...)
You wasted your times
On my heart"