czwartek, 24 grudnia 2009

27. Caro Gesu Bambino

Idą święta...
widać gości - wydłub z karpia wszystkie ości.
Powyjadaj z barszczu uszy. 
A gdy Cię za bardzo suszy, siądź wygodnie z flachą wina, i obejrzyj dziś Kevina.

 




Mam przejaw mocy...a mimo to ze świętami jestem w proszku. Dywan nie wyczyszczony, choinka ( jak to mój wujek powiedział : taka jak w pałacu prezydenckim;) nie ubrana ubrana, a ja we flanelowej piżamie z renifery  usiłuje mieć świadomość komu wysyłam życzenia. 
Ech, a podobno mamy czas do 17 , bo wtedy jest "godzina zero" i rozpoczyna się wigilia. Zaal. 


Wczoraj , dzięki znajomej, znajomego, znajomego obejrzałam z D. beznadziejny film, ale za to spędziłam na prawdę miło czas. Gadaliśmy głównie o jego dziewczynie, oraz o tym ,ze droga do ZG jest do d***. Tak na marginesie nie polecam filmu "Amerykańskie Ciacho". 

Zazdroszczę P. palm, +20 stopni i darmowych drinków. Dlaczego to nie ja spędzam święta w tropikach ?! DLACZEGO?! Tak na prawdę to chyba wolałabym być w Ż. z nim i jego paprotkowatymi "złotymi myślami", jakoś tak nudno zrobiło się kiedy on wybył z miasta. 
****

Z cyklu co Głupiego (przez duże G)  wymyśli TVP: Bitwy churów 
Aż trudno mi to skomentować, to zbyt żałosne by mogło być prawdziwe.  
Z cyklu "A to mi się bardzo podoba" : sesja Lady Gagi 
Piękne zdjecia, nie w mojej "mrocznej" stylistyce ale ... no cóż zachwycające. 







7 komentarzy:

  1. o reniferu ! :D:D:D:D:D:D:D:)
    Wszystkiego NAJ :D

    OdpowiedzUsuń
  2. a i "nie bój się mnie"
    nie taki jestem straszny na jakiego pozuje :D

    OdpowiedzUsuń
  3. gaga jest pojebana :>

    OdpowiedzUsuń
  4. 1. D to znajomy
    2. Tomek, A koleżanka mówi mi ,ze mam się bać :p
    3. Gaga jest pozytywnie pojebana :)

    OdpowiedzUsuń